Platini zapowiada walkę w sądzie. "Żałosna przykrywka. Chcą mnie wyeliminować z piłki"

Szef FIFA Sepp Blatter i władający UEFA Michel Platini zostali zawieszeni na osiem lat od wszelkich czynności związanych z piłką nożną - ogłosiła w poniedziałek Komisja Etyki FIFA. Francuz zapowiada ostrą walkę o swój wizerunek.

- Jestem zdeterminowany, żeby nawet w sądach cywilnych walczyć o należną mi rekompensatę za uszczerbek, jakiego doznałem w ciągu tych długich tygodni - skomentował na portalu Goal.com swoje zawieszenie Platini.

W lutym odbędą się wybory nowego szefa FIFA. Obecnie na liście kandydatów są: jordański książę Ali Al Hussein, szejk Salman Bin Ebrahim Al Khalifa, Jerome Champagne, Gianni Infantino i Tokyo Sexwale. Kandydować zamierzał również Platini, ale poniedziałkowy wyrok już chyba ostatecznie przekreśla jego kandydaturę.

- Decyzja o zawieszeniu mnie nie dziwi. Jestem przekonany, że mój los przesądził się już wcześniej, a wyrok to tylko żałosna przykrywka dla wyeliminowania mnie ze świata sportu - zaatakował komisję etyki Platini.

Francuza poparła UEFA, która tuż po ogłoszeniu wyroku wydała specjalne oświadczenie, w którym wsparła Michela Platiniego.

Czy to sportowiec, czy postać ze "Star Wars"? [QUIZ]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.