- Jestem zdeterminowany, żeby nawet w sądach cywilnych walczyć o należną mi rekompensatę za uszczerbek, jakiego doznałem w ciągu tych długich tygodni - skomentował na portalu Goal.com swoje zawieszenie Platini.
W lutym odbędą się wybory nowego szefa FIFA. Obecnie na liście kandydatów są: jordański książę Ali Al Hussein, szejk Salman Bin Ebrahim Al Khalifa, Jerome Champagne, Gianni Infantino i Tokyo Sexwale. Kandydować zamierzał również Platini, ale poniedziałkowy wyrok już chyba ostatecznie przekreśla jego kandydaturę.
- Decyzja o zawieszeniu mnie nie dziwi. Jestem przekonany, że mój los przesądził się już wcześniej, a wyrok to tylko żałosna przykrywka dla wyeliminowania mnie ze świata sportu - zaatakował komisję etyki Platini.
Francuza poparła UEFA, która tuż po ogłoszeniu wyroku wydała specjalne oświadczenie, w którym wsparła Michela Platiniego.