Cztery gole w czterech meczach, to dorobek Krzysztofa Piątka w barwach Milanu. Polski napastnik po transferze do zespołu Gennaro Gattuso robi furorę. W niedzielnym spotkaniu z Cagliari kolejny raz pokonał bramkarza, dzięki czemu w klasyfikacji najlepszych strzelców Serie A utrzymał dystans do lidera.
Piątek strzela w Milanie, strzelał także w Genoi. W tym sezonie ligowym bramek zdobył już 15, dzięki czemu znajduje się na czwartym miejscu w zestawieniu najlepszych strzelców włoskiej ekstraklasy. Do trzeciego Duvana Zapaty z Atalanty i drugiego Fabio Quagliarelli z Sampdorii traci zaledwie jedno trafienie. Więcej, bo trzy gole, brakuje mu natomiast do pierwszego Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w niedzielę również zdobył bramkę, pokonując bramkarza Sassuolo w meczu wygranym przez Juventus 3:0.
W najbliższej kolejce przed Piątkiem trudne zadanie, bo Milan zagra na wyjeździe z piątą drużyną tabeli, Atalantą, nad którą mediolańczycy mają tylko punkt przewagi. Juventus zagra natomiast u siebie z przedostatnim Frosinone.