Arkadiusz Milik bohaterem Napoli. Polak skomentował świetny występ w Pucharze Włoch

Arkadiusz Milik strzelił gola i zaliczył asystę w meczu 1/8 finału Pucharu Włoch, w którym jego Napoli wygrało 2:0 z Sassuolo. - To wcale nie był najlepszy występ. Mnie i drużynę stać na więcej - przyznał polski napastnik po zakończeniu spotkania.
Zobacz wideo

W niedzielnym meczu Carlo Ancelotti postawił tylko na jednego Polaka, Piotr Zieliński przesiedział spotkanie na ławce rezerwowych. Napoli objęło prowadzenie już w 15. minucie. Lorenzo Insigne przeprowadził rajd prawym skrzydłem i zagrał wzdłuż bramki, a Gianluca Pegolo niefortunnie interweniował i wybił piłkę wprost w Milika. Ostatecznie wylądowała ona w siatce.

W 35. minucie gola wyrównującego strzelił Manuel Locatelli. Wychowanek Milanu długo nie cieszył się z bramki, bo sędzia po analizie VAR dostrzegł jednak spalonego. W 75. minucie Milik wystawił piłkę niepilnowanemu Fabianowi Ruizowi, który mierzonym strzałem ustalił wynik spotkania na 2:0. W 89. minucie Polaka zmienił Gianluca Gaetano, 18-letni wychowanek Napoli.

Arkadiusz Milik skomentował swój występ

Po zakończeniu spotkania Milik skomentował swój dobry występ. - Cieszę się, że wygraliśmy pierwszy mecz w nowym roku, ale to wcale nie był najlepszy występ. Mnie i drużynę stać na zdecydowanie więcej - przyznał 24-latek. - Wierzę, że w spotkaniu z Lazio wskoczymy na znacznie wyższe obroty - dodał.

Milik w tym sezonie rozegrał 21 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił łącznie 11 goli.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.