Zamykający tabelę Bundesligi Hannover nie był w stanie zrobić krzywdy Bayernowi, który ostatnio gra nieźle. Już w drugiej minucie gola dla gości zdobył Joshua Kimmich, a na przerwę mistrzowie Niemiec schodzili prowadząc 2:0 dzięki trafieniu Davida Alaby z 29. minuty.
W drugiej połowie trafienia zaliczyli Serge Gnabry w 53. minucie i Robert Lewandowski dziewięć minut później. Polak pewną "główką" wykończył dośrodkowanie Kimmicha.
Dla Lewandowskiego był to 10. gol w 14. występie w bieżącym sezonie Bundesligi. We wszystkich rozgrywkach Polak ma już 22 gole w 22 meczach.
Lewandowski po meczu z Hannoverem powinien mieć w dorobku o jeszcze jedno trafienie więcej. Niestety, w 89. minucie fatalnie zmarnował idealną okazję. Napastnik dostał piłkę i z wcale nie ostrego kąta spudłował z trzech-czterech metrów. Trener Kovac aż złapał się za głowę.