Ciała Emiliano Sali zidentyfikowano na podstawie badania odcisków palców. Przeprowadzona w angielskim mieście Dorset sekcja zwłok wykazała, że zawodnik zmarł w wyniku urazów głowy i tułowia - donosi angielski "The Sun".
Sala leciał z Nantes do Cardiff. Argentyński piłkarz miał zacząć nową przygodę w Premier League po tym, jak Cardiff City kupiło go z Nantes za 17 milionów euro. Nie zdążył. Samolot Piper PA-46 rozbił się nad kanałem La Manche. Telewizja Sky Sports poinformowała, że wrak samolotu został odnaleziony na dnie kanału przez jeden ze statków z floty ratunkowej. Rodzina piłkarza została poinformowana o odnalezieniu wraku.
"Z największym smutkiem przyjęliśmy oświadczenie policji o odnalezieniu ciała Emiliano Sali i pilota Davida Ibbotsona. Składamy rodzinie Emiliano najszczersze kondolencje. On i David na zawsze pozostaną w naszej pamięci - czytamy w oświadczeniu klubu Cardiff City.
Dochodzenie w sprawie śmierci Emiliano Sali odroczone
Brytyjska Komisja Badań Wypadków Lotniczych prowadzi własne postępowanie w sprawie katastrofy samolotu, którym z Nantes do Cardiff leciał Emiliano Sala. Dopiero po zakończeniu tego postępowania możliwe będzie wznowienie śledztwa w sprawie śmierci piłkarza. Śledczy z Komisji chcą dokładnie zbadać wypadek samolotu, na pokładzie którego był Sala. Ma to potrwać od sześciu do 12 miesięcy. Urzędnik prowadzący dochodzenie w sprawie śmierci zawodnika odroczył je na razie do listopada. Jednocześnie w internecie trwa także zbiórka pieniędzy na kontynuowanie poszukiwań ciała pilota Davida Ibbotsona. Dotychczas zebrano prawie 160 tys. funtów.
Sekcja Piłkarska Sport.pl