Zamieszki przed meczem Ligi Europy. Policjant zmarł na atak serca

Przed spotkaniem 1/16 finału Ligi Europy pomiędzy Athletic Bilbao i Spartakiem Moskwa (2:1) doszło do zamieszek, w wyniku których w szpitalu zmarł jeden z policjantów, którzy starli się z kibicami.

Do zamieszek doszło kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem spotkania Athleticu ze Spartakiem Moskwa. Na ulicach Bilbao kibice obydwu zespołów starli się ze sobą. Do zdarzenia doszło podczas eskortowania kibiców gości na stadion przez policję. W pewnym momencie część z nich "oderwała" się od reszty i zaczęła rzucać racami i fajerwerkami w kibiców gospodarzy i funkcjonariuszy policji.

Podczas zamieszek ataku serca doznał jeden z policjantów, Alonso Garcia, który zasłabł w trakcie starć z kibicami. Policjantowi natychmiast udzielono pierwszej pomocy i przewieziono go do szpitala w Basurto. Tam Garcia doznał zapaści i zmarł.

- Moje kondolencje dla rodziny i przyjaciół policjanta, który zmarł w Bilbao, oraz wyrazy wdzięczności dla pozostałych funkcjonariuszy za ich wysiłki mające na celu ochronę tych, którzy lubią sport - napisał na Twitterze premier Hiszpanii Mariano Rajoy Brey.

Po zamieszkach aresztowano pięć osób, na razie nie wiadomo, czy wszystkie z nich to kibice Spartaka.

Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Spartaka Moskwa (2:1), ale do kolejnej fazy rozgrywek awansował Athletic, który wygrał pierwszy mecz 3:1.

Ekstraklasa. Czy Niezgoda to napastnik na miarę reprezentacji? "Przypomina mi Juskowiaka"

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.