Cristiano Ronaldo strzelił dla Juventusu trzy gole w meczu rewanżowym 1/8 finału Ligi Mistrzów z Atletico Madryt (3:0). Portugalczyk radość z hat-tricka i awansu do kolejnej fazy rozgrywek okazał jednak w dość nietypowy sposób, łapiąc się za krocze. W ten sposób zawodnik mistrzów Włoch odpowiedział na gest trenera Atletico, Diego Simeone, który w pierwszym meczu zachował się podobnie.
Gest Portugalczyka to jednak nie wszystko. Dziennik "AS" dodał, że Ronaldo po meczu wykrzykiwał w kierunku fanów Atletico wyzwiska. Ze względu na obydwa wspomniane zdarzenia, władze UEFA postanowiły wszcząć postępowanie w sprawie zachowania gwiazdy Juventusu. Może się ono zakończyć karą, najprawdopodobniej finansową. Najgorszy scenariusz zakłada zawieszenie zawodnika w Lidze Mistrzów. Za gest złapania się za krocze Diego Simeone niedawno został ukarany grzywną w wysokości 20 tysięcy euro.