Liga Mistrzów. Juventus - Manchester United 1:2. Wojciech Szczęsny w ogniu krytyki

"To kiepski bramkarz". Tak Wojciecha Szczęsnego ocenił Paul Scholes, były piłkarz Manchesteru United i reprezentacji Anglii. Polak jest ostro krytykowany po przegranym meczu Ligi Mistrzów z Manchesterem United.

- Ile zespołów wygrało Ligę Mistrzów bez bramkarza światowej klasy? - pytał retorycznie w studio BT Sport Owen Hargreaves. - To kiepski bramkarz. Przez pięć lat walczył w Arsenalu i nie wygląda na to, aby się rozwinął - dodał Paul Scholes.

Tak na słowa Scholesa zareagował Rio Ferdinand:

Cristiano Ronaldo skomentował porażkę

Byli reprezentanci Anglii nie mieli litości dla Wojciecha Szczęsnego po przegranym meczu Ligi Mistrzów. Juventus stracił dwa gole w cztery minuty, przegrał 1:2, a polski bramkarz zawalił przy drugim golu dla "Czerwonych Diabłów".

Szczęsny znokautował Dybalę

- Mógł wyjść do piłki, ale okazał brak zdecydowania. Według mnie to jego wielka słabość - stwierdził Scholes na antenie BT Sport.

Szczęsny nigdy nie trafi do elity

Jeszcze dalej posunęli się dziennikarze independent.co.uk. - Zwycięstwo Manchesteru United z Juventusem było opowieścią o dwóch bramkarzach - jednym z elity (David de Gea) i drugim, który nigdy do niej nie trafi (Wojciech Szczęsny) - stwierdzili brytyjscy dziennikarze.

Kontrowersyjne gesty Jose Mourinho

"La Gazzetta dello Sport" oceniła grę Polaka na 5,5 (skala 1-10). To najniższa nota w zespole Massimiliano Allegriego. Taką samą ocenę otrzymali Alex Sandro i Juana Cuadrado.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.