Ostatnie lata były dla Bundesligi w Europie pełne sukcesów. W tym roku zostały one jednak przerwane. Po tym jak Bayern Monachium (przegrał 3:6 w dwumeczu z Barceloną) i Borussia Dortmund (3:6 z AS Monaco) odpadły z Ligi Mistrzów już w ćwierćfinale, żaden niemiecki klub, po raz pierwszy od 2009 roku, nie awansował do półfinału tych elitarnych rozgrywek.
Sezon w czwartek choć trochę mogło uratować Schalke Gelsenkirchen, ale też poległo w ćwierćfinale Ligi Europy, gdzie przegrało - po dogrywce - z Ajaksem Amsterdam.
Tak słabego sezonu w europejskich pucharach niemiecki futbol nie przeżywa od dawna. Dokładnie od 12 lat. Od sezonu 2004/05, kiedy ani w LM, ani w Pucharze UEFA (dawny odpowiednik LE) Bundesliga też nie miała w półfinale żadnego swojego przedstawiciela (Bayern odpadł wówczas w ćwierćfinale LM z Chelsea).
Ale wtedy nie było to aż tak dużym zaskoczeniem, bo Bundesliga nie była jeszcze drugą najsilniejszą ligą w Europie (obecnie wyprzedza ją tylko hiszpańska). Piąć w górę rankingu zaczęła się od 2009 r., kiedy przeskoczyła najpierw francuską Ligue 1, później włoską Serie A, odbierając jej jedno miejsce w Lidze Mistrzów (2011), a ostatnio angielską Premier League (2016).
***
Zorganizował zamach na piłkarzy Borussii Dortmund, bo zagrał na giełdzie na spadek akcji tego klubu? Niemiecka policja aresztowała w piątek rano mieszkającego w Badenii-Wirtembergii Rosjanina Siergieja W. CZYTAJ WIĘCEJ >>
- Po zamachu terrorystycznym w Dortmundzie i dodatkowym stresie w autokarze w Monaco zawodnikami powinni zająć się profesjonaliści - mówi Kamil Wódka, psycholog sportowy. CZYTAJ WIĘCEJ >>
Ćwierćfinały Ligi Mistrzów nie były najlepsze dla sędziów, którzy popełnili multum błędów. Niestety kilka z nich miało wpływ na losy rywalizacji i to, kto awansował do półfinału, a kto odpadł. CZYTAJ WIĘCEJ >>
- Wybaczam Łukaszowi Piszczkowi - powiedział po meczu AS Monaco z Borussią Dortmund (3:1) Thomas Tuchel. Trener BVB miał na myśli dwa kluczowe błędy Polaka, które popełnił w dwumeczu. CZYTAJ WIĘCEJ >>