Szymon Żurkowski to 20-letni pomocnik Górnika Zabrze. - Nazywany jest nowym Zbigniewem Bońkiem. Defensywny pomocnik wyróżnia się wspaniałą wytrzymałością, ale nie dostał się do ostatecznego składu Polski na mistrzostwa świata 2018 - napisano w uzasadnieniu.
Żurkowski jeszcze ponad rok temu grał w III-ligowych rezerwach Górniak. Zaliczył jednak ogromny progres, w minionym sezonie strzelił trzy gole i zaliczył siedem asyst w ekstraklasie. Dzięki temu znalazł się w szerokiej kadrze Polski na MŚ 2018.
Obserwowały go uważnie takie kluby jak ACF Fiorentina czy Borussia Dortmund. Niewiele wskazuje na to, by jeszcze latem miał zmienić klub na zagraniczny, ale prawdopodobnie stanie się to w niedługiej przyszłości.
Żurkowski jest wyceniany na 2,5 mln euro przez portal Transfermarkt. Zagrał w pięciu meczach reprezentacji Polski do lat 21, strzelił jednego gola.
Bayern Monachium szykuje wyprzedaż zawodników. "Nasza kadra jest za duża"
Na liście znaleźli się również tacy piłkarze jak Lucas Torreira (Arsenal, przeszedł z Sampdorii), Milan Skriniar (Inter Mediolan), Ryan Sessegnon (Fulham), Benjamin Pavard (VFB Stuttgart), Sergej Milinković-Savić (Lazio), Malcom (Barcelona), Hirving Lozano (PSV Eindhoven), Justin Kluivert (Roma), Federico Chiesa (Fiorentina) czy Kepa Arrizabalaga (Athletic).
Cristiano Ronaldo z wyrokiem. 19 mln euro kary i dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu
