Ekstraklasa. Jacek Magiera przeczuwał zwolnienie?

W sobotę Śląsk Wrocław pokonał Legię Warszawa 2:1. Po tym spotkaniu Jacek Magiera wziął udział w konferencji prasowej. Słowa, które tam padły, sugerują, że 40-latek spodziewał się już zwolnienia z Legii.

W środę Jacek Magiera i Michał Żewłakow zostali zwolnieni z Legii Warszawa - poinformował klub w oficjalnym komunikacie.

Magiera przejął Legię 24 września 2016 roku. Prowadził klub w Lidze Mistrzów, zajął z nim 3. miejsce w fazie grupowej wyprzedzając Sporting. Legia odpadła w 1/16 finału Ligi Europy po porażce z Ajaksem, ale zdobyła mistrzostwo Polski. Początek sezonu był jednak słaby dla Legii - klub odpadł zarówno z el. do Ligi Mistrzów, jak i Ligi Europy. W ekstraklasie po ośmiu kolejkach zajmuje dopiero 5. miejsce z 13 pkt.

W ostatnim spotkaniu Legia przegrała ze Śląskiem we Wrocławiu 1-2. Po tamtym meczu Magiera wypowiedział się w takim tonie, jakby jego posada mogła być zagrożona.

- Pracuję najlepiej jak potrafię niezależnie od sytuacji. Właściciel zawsze decyduje kogo zatrudnia i kogo zwalnia. Właściciel może zwolnić trenera będącego na 8. czy 16. miejscu w tabeli. Prezes Mioduski wie, jak chcę prowadzić drużynę, wie to też dyrektor sportowy Michał Żewłakow. Nie obawiam się zwolnienia. Szukam różnych rozwiązań. To jest na pewno to co w ostatnich czasie staraliśmy się zrobić. Wolę szukać innego ustawienia niż być krytykowanym i krytykować innych - mówił Magiera w sobotę.

Nowym trenerem Legii został Romeo Jozak

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.