Ekstraklasa. Górnik Zabrze spada z ekstraklasy. Dramat piłkarzy i kibiców

Wielki dramat piłkarzy Górnika Zabrze. Drużyna Jana Żurka nie potrafiła wygrać na wyjeździe z Niecieczą i spadła z ekstraklasy. Zabrzanom nie pomogła porażka Górnika Łęczna ze Śląskiem Wrocław. Po meczu piłkarze płakali na murawie, a kibice zarzucali im brak ambicji i woli walki.

To była szalona sobota z ekstraklasą. W ostatniej kolejce sytuacja zmieniała się w zawrotnym tempie. Piłkarze w czterech meczach strzelili aż osiemnaście goli. Z ligi spadł Górnik Zabrze, który zremisował w Niecieczy 1:1. W przedostatniej kolejce z ekstraklasą pożegnało się Podbeskidzie Bielsko-Biała.

Kibic Górnika zadecydował

Górnik Zabrze miał wszystko w swoich rękach. Łęczna przegrała we Wrocławiu 2:3 i musiała nerwowo czekać na wynik w Niecieczy. Ten okazał się dla nich korzystny i klub z lubelszczyzny zagra w następnym sezonie ekstraklasy.

Wszystko zaczęło się jednak od pięknej bramki dla Górnika. W 23. minucie do rzutu wolnego podszedł Rafał Kurzawa i idealnym technicznym strzałem pokonał Krzysztofa Pilarza. Termalica nie odpuszczała, a w 53. minucie kluczową bramkę dla losów tego sezonu zdobył Wojciech Kędziora. Zawodnik, który w dzieciństwie kibicował zabrzańskiemu klubowi, teraz spuścił go do pierwszej ligi.

Szczęśliwa porażka

We Wrocławiu Śląsk dominował nad Łęczną, ale ozdobą meczu było trafienie Przemysława Pitrego. Napastnik Górnika idealnie przerzucił piłkę nad Mariuszem Pawełkiem, popisując się przy tym doskonałą techniką. Gole dla Śląska strzelili Riota Morioka (dwa) i Tomasz Hołota. W końcówce drugą bramkę dla gości zdobył Bartosz Śpiączka.

Piękne pożegnanie Bielska-Białej

Solidnym piłkarskim widowiskiem pożegnało się z ekstraklasą Podbeskidzie. Piłkarze Roberta Podolińskiego przegrali z Wisłą 3:4, ale po meczu kibice mogli tylko przyklasnąć. Wszystko zaczęło się od trafienia Roberta Demjana, na które chwilę później odpowiedział Paweł Brożek. Po 45. minutach prowadziło jednak Podbeskidzie. Adam Mójta świetnie zagrał do Samuela Stefanika, a Słowak pokonał Michała Miśkiewicza. Po przerwie goli było jeszcze więcej. Dla "Górali" znów trafił Stefanik, ale to Wisła zgarnęła komplet punktów po golach Rafała Boguskiego, Zdenka Ondraska i Krzysztofa Mączyńskiego, który udowodnił, że jest w coraz lepszej formie przed walką o wyjazd na Euro 2016.

Młodzieżowa Jagiellonia

Emocji nie brakowało też w Kielcach, gdzie Korona przegrała z Jagiellonią 1:3. Michał Probierz postawił w tym meczu głównie na młodych zawodników, którzy mają być przyszłością białostockiego klubu. Opłacało się. Pierwszą bramkę idealnym, technicznym strzałem zdobył Przemysław Mystkowski. Wyrównał Bartłomiej Pawłowski, ale Jagiellonia nie odpuściła. Kolejne trafienia dołożyli Przemysław Frankowski i Taras Romanczuk. Dla Michała Probierza i jego drużyny było to pierwsze wyjazdowe zwycięstwo od 28 lutego.

Piękniejsza strona ekstraklasy! Poznajcie dziewczynę napastnika Ruchu Chorzów!

Zobacz wideo
Czy Górnik Zabrze wróci za rok do ekstraklasy?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.