Reprezentacja. Smuda: Dziennikarze mnie wku...

Sport.pl na Facebooku! Sprawdź nas ?

- Powiem bez ogródek - już mnie to nie denerwują, ale wkur... te wyliczanki dziennikarzy, dla których zestawienie FIFA jest wyrocznią. A ja się pytam: czy rankingi grają. I odpowiadam - nie, bo grają zawsze piłkarze - mówi trener polskiej reprezentacji, która pod jego wodzą wygrała 4 z 14. meczów (wszystkie towarzyskie).

W wywiadzie dla gazety selekcjoner zapowiedział tez pewne personalne zmiany w kadrze. Ze sceny zejść ma Michał Żewłakow. Zdaniem Smudy ten piłkarz nie dotrwa do Euro 2012, przynajmniej nie w wyjściowym składzie. - Szansa na to od początku nie była za duża. Biologii nie da się oszukać. W USA zabrakło Arka Głowackiego, który jesienią w Turcji wypracował taką formę, że spokojnie można zacząć myśleć o budowaniu obrony wokół niego - mówił selekcjoner.

Smuda poszuka też nowych nabytków wśród graczy grających na co dzień w polskiej lidze. Okazję będzie miał w czasie grudniowego zgrupowania kadry. Smuda zdradził, że pewny bilet do Turcji (gdzie reprezentacja zagra sparing ze Słowacją) ma bramkarz Jagiellonii Białystok - Grzegorz Sandomierski - Na sprawdzenie na pewno zasługują Tomek Kupisz, Michał Kucharczyk, Janusz Gol, Kamil Poźniak i jeszcze kilku innych. Nie powołam natomiast Bartka Salamona. Nie jest jeszcze gotowy na reprezentację. Za to potencjał ma taki, że polska piłka powinna mieć z niego wiele pociechy - ocenił Smuda.

17. listopada w Poznaniu kadra zmierzy się z reprezentacją Wybrzeża Kości Słoniowej. w Turcji jej rywalem będzie Czarnogóra (18.12) i kadra gospodarzy (25.12 lub 26.12).

Jagiellonia w ćwierćfinale Pucharu Polski ?