Włochy - Polska. Jerzy Brzęczek wyśle powołania. Kto trafi do reprezentacji Polski?

W poniedziałek Jerzy Brzęczek, nowy selekcjoner kadry, wyśle swoje pierwsze powołania. Na początku zaprosi piłkarzy z zagranicznych klubów. Maksymalnie może dać szansę 25 piłkarzom.

Miało być duże trenerskie nazwisko i duża pensja. Pisano o Sinisy Mihajloviciu, później o Slavenie Biliciu, ktoś zasugerował też Cesare Prandelliego. Zamiast dużego nazwiska i pensji jest duże zaskoczenie. Polski Związek Piłki Nożnej ogłosił, że selekcjonerem reprezentacji Polski został Jerzy Brzęczek. Piłkarz, który zdobył srebrny medal Igrzysk w Barcelonie i został legendą w Insbrucku; człowiek, który wychował Jakuba Błaszczykowskiego i na dobre rozpoczął jego karierę; trener, który niedawno był o krok od Legii Warszawa, mimo iż na szkoleniowym koncie wciąż nie ma sukcesów. Zbigniew Boniek podjął ryzykowną decyzję, ale w przeszłości jego instynkt się sprawdzał.. A Brzęczek swoją pierwszą poważną decyzję podejmie w poniedziałek, kiedy będzie musiał wyselekcjonować zawodników z zagranicznych klubów.

Jerzy Brzęczek - świetny piłkarz i charakter lidera, ale trener bez sukcesów. Boniek w poszukiwaniu nowego Nawałki znów postawił na swój instynkt

Brzęczek w roli selekcjonera zadebiutuje 7 września, kiedy biało-czerwoni zmierzą się w Bolonii z Włochami w pierwszym meczu Ligi Narodów UEFA. Cztery dni później zagramy we Wrocławiu towarzysko z Irlandią.

Powołania reprezentacji Polski. Na kogo postawi Brzęczek?

- Podczas mundialu w Rosji popełniono błędy w zarządzaniu grupą, za mało tam chyba było konkurencji wewnętrznej. Np. Kuba Błaszczykowski i Kamil Grosicki czy grali w klubach czy nie, mieli miejsce. Wykonali ogromną robotę, żeby pojechać na mundial, ale też zabrakło dla nich alternatywy na skrzydłach, większej konkurencji w kadrze - powiedział Zbigniew Boniek.  

Błaszczykowski jest dla Brzęczka jak syn, gdy Kuba stracił rodziców, to właśnie jego wujek Brzęczek się nim zaopiekował. Czy trener będzie umiał oddzielić relacje prywatne od pracy? A może Błaszczykowski, choć od dawna ma kłopoty z regularną grą, otrzyma powołanie. Na pewno w kadrze nie zagrają: Arkadiusz Malarz i Sławomir Peszko, co trener podkreślił tuż po podpisaniu kontraktu.

 
- Życie nauczyło mnie, że piłkarzom zdarzają się różne rzeczy, ale ostatnie zachowanie nie pomaga Peszce w dalszej karierze - przyznał Jerzy Brzęczek, nowy selekcjoner reprezentacji Polski w programie 'Dogrywka'. Były szkoleniowiec zaznaczył, że nie powoła do kadry Arkadiusza Malarza, bramkarza Legii Warszawa. - W polskiej lidze jest numerem jeden, ale w reprezentacji mamy najlepszych bramkarzy. Ból głowy o obsadę bramki jest najmniejszy - zaznaczył selekcjonera.

W reprezentacji nie zobaczymy też Łukasza Piszczka, który oświadczył, że skupia się już tylko na grze w Borussii Dortmund.

Łukasz Piszczek zakończył reprezentacyjną karierę!

Duża wpadka Tomasza Hajty w Cafe Futbol. "Niech mu ziemia lekką będzie" [wideo]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.