Mistrzowie świata zremisowali z Francją, a Anglia z Brazylią

We wtorkowy wieczór Niemcy zremisowali u siebie z Francją 2:2, dzięki bramce zdobytej w ostatniej akcji meczu. Spotkanie Anglii z Brazylią także nie wyłoniło zwycięzcy.

W 34. minucie ładną kombinacyjną akcję Francuzów skutecznie wykończył Alexandre Lacazette. Asystę zanotował Anthony Martial, który efektownie minął obrońcę i dograł do napastnika Arsenalu.

W 56. minucie kapitalne podanie od Mesuta Oezila wykorzystał Timo Werner. To był jego siódmy gol z rzędu w reprezentacji. W sytuacji sam na sam nie dał szans Steve'owi Mandandzie.

Minął kwadrans, a Lacazette ustrzelił dublet. Akcja Trójkolorowych była niemal kopią gola Niemców. W rolę Oezila wcielił się Kylian Mbappe.

Kiedy wydawało się, że mistrzowie świata przegrają, to w doliczonym czasie gry Oezil podał do Mario Goetze, a ten zagrał do Larsa Stindla, który posłał piłkę przy bliższym słupku obok Mandandy. Pomocnik Borussii Moenchengladbach zameldował się na boisku kilka minut wcześniej.

Miał być hit, a wyszedł kit

We wtorkowy wieczór rozegrano także spotkanie Anglii z Brazylią, ale ono kompletnie zawiodło. Na Wembley kibice obejrzeli bezbramkowy remis. Dopiero końcówka spotkania przysporzyła nieco emocji. Anglików uratował słupek, gdy strzelał Fernanidnho. Gospodarze mogli odpowiedzieć kilkadziesiąt sekund później, ale strzał Dominika Sloanke obronił Alisson.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.