Nazwisko Lewandowskiego znów wykorzystane przy oszustwie? Fikcyjna aukcja

Kolejna charytatywna akcja z "udziałem'' Roberta Lewandowskiego okazała się fikcją. Do wylicytowania była okolicznościowa koszulka, którą polski napastnik miał dostać po zdobyciu 50 bramek w reprezentacji Polski.

W ostatnich dniach można było licytować koszulkę, którą Robert Lewandowski miał dostać od drużyny z okazji zdobycia jubileuszowego 50. gola w reprezentacji Polski. Okazuje się jednak, że Lewandowski nie przekazał nikomu takiej koszulki.

Tak wyglądała aukcja, na której można było wylicytować koszulkę:

[fot. Screen Allegro]

Tymczasem Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN, poinformował: - Sprawdzone info u źródła. Robert nikomu nie przekazał koszulki, aukcja nieprawdziwa.

W opisie aukcji można było przeczytać następujące słowa:  Przedmiotem tej aukcji jest unikalna koszulka Roberta Lewandowskiego z numerem 50 na plecach, którą Robert otrzymał w prezencie od drużyny z okazji zdobycia 50 bramek w reprezentacji Polski. Na koszulce podpisali się wszyscy zawodnicy obecni na zgrupowaniu przed meczami z Armenią i Czarnogórą. Dla każdego kibica reprezentacji będzie to z pewnością wyjątkowa pamiątka na całe życie! Zapraszam do licytacji tym bardziej, że cała kwota, za którą koszulka zostanie wylicytowana zostanie przekazana na zakup 'Szlachetnej Paczki' dla moich sąsiadów" - czytamy w popularnym serwisie. 

Możliwość licytowania została już wyłączona, a aukcja została usunięta.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.