Początkowo faworytem do tej pracy wydawał się Roberto Mancini, który niedawno odszedł z Interu Mediolan. Jednak ostatecznie tę pracę dostał Chilijczyk, były szkoleniowiec m.in. Villarrealu, Realu Madryt oraz Manchesteru City.
Przejmie zespół na siedem kolejek przed końcem ligi chińskiej. Hebei zajmuje 5. miejsce ze stratą aż 15 punktów do lidera Guangzhou Evergrande. W Hebei grają piłkarze znani z europejskich boisk, tacy jak Stephane M'Bia, Ezequiel Lavezzi, Gervinho czy Gael Kakuta.
Pazdan kontra Ronaldo, ale czy Real jest gotowy na Kucharczyka? [MEMY]