Real daje 36 mln euro za Alonso ?
Ferguson powiedział dziennikarzom na przeprowadzonej w sobotę w Kuala Lumpur konferencji prasowej, że Manchester United nie zamierza starać się już o pozyskanie żadnego zawodnika. Dokładnie takie samo wyznanie usłyszeliśmy od niego w poniedziałek.
- Ceny piłkarzy poszybowały na niebotyczny poziom. Mało którą kwotę transferową można określić jako realistyczną. To nie jest zwyczajne lato - powiedział wtedy.
Wcześniej udało mu się dostać Antonia Valencię z Wigan za niecałe 20 mln euro oraz Gabriela Obertana za około 3,5 mln euro. Za darmo do "Czerwonych Diabłów trafił także grający ostatnio w Newcastle United Michael Owen.
W sobotę piłkarzem Manchesteru został też oficjalnie młody Mama Biriam Diouf.
- Uważamy, że mamy już kompletny skład - wyznał Ferguson. - Po Obertanie nie zamierzaliśmy kupić już nikogo innego, ale sytuacja zmieniła się w ten sposób, że inne kluby także zaczęły się starać o Dioufa, więc musieliśmy go szybko pozyskać - wyjaśnił. - Zdecydowaliśmy, że trzeba działać. On będzie ostatnim naszym nowym graczem w te wakacje.
Po sprzedaży Cristiano Ronaldo do Realu za ponad 93 mln euro wielu oczekiwało, że United będzie jednym z najaktywniejszych zespołów na rynku transferowym. Ferguson szybko pokazał jednak duszę Szkota, mówiąc, że nie zamierza wydawać fortuny na zawodników, których w innych okolicznościach mógłby dostać taniej.
Jego obecne deklaracje mogą być zatem elementem strategii, pozwalającej Manchesterowi na swobodniejsze negocjacje w sprawie nowych graczy.
W sobotę Manchester pokonał zespół złożony z malezyjskich zawodników 3:2. Po 45 min. bronili Van der Sar i Foster. Obaj popełnili błędy przy swoich bramkach. Zwycięstwo Anglikom zapewnił Michael Owen.
"Zlatan jest lepszy niż Kaka, Ronaldo i Benzema razem ?