Przyrowski wraca z testów. Na długo?
Tomasz Jodłowiec, 23-letni obrońca warszawskiego klubu i reprezentacji Polski, otrzymał ofertę z Napoli już latem. Zrezygnował z transferu do piątego zespołu Serie A, tłumacząc, że chce jeszcze rok pograć w Polsce. Jednak włoski zespół właśnie złożył Polonii inną propozycję. Chce podpisać kontrakt z Jodłowcem już teraz, ale piłkarz przejdzie do Napoli dopiero w czerwcu. Włosi chcą w ten sposób zagwarantować sobie transfer, bo zainteresowanie Jodłowcem wzrasta. Do Polonii przyszła niedawno oferta grupy menedżerskiej dotycząca sprzedaży piłkarza do Chievo Verona, Palermo, Sieny.
Prezesowi "Czarnych Koszul" odpowiada pomysł Napoli, Jodłowcowi również. - Zgodzę się na takie warunki - potwierdził w piątek.
Wiele wskazuje na to, że w najbliższych dniach Polonia straci Sebastiana Przyrowskiego. Bramkarz, który podobnie jak Jodłowiec ma za sobą występy w reprezentacji Polski, przez tydzień przebywał na testach w Tottenhamie Londyn. Odbył oficjalny trening na White Hart Lane.
- Dostałem informację, że są z niego zadowoleni. W przyszłym tygodniu rozpoczynamy rozmowy - powiedział Józef Wojciechowski.
Właściciel Polonii nie chciał zdradzić, za ile chce sprzedać Przyrowskiego. Na pewno to kwota wyższa niż 1,2 miliona euro. Za Jodłowca latem Napoli chciało dać 1,4 mln euro. Po jesiennym debiucie w reprezentacji jego wartość wzrosła. Właścicielem kart zawodniczych obu piłkarzy jest od września Józef Wojciechowski. Za prawa do nich i Radosława Majewskiego zapłacił Zbigniewowi Drzymale 1,5 miliona euro.