Higuain prowadzi w klasyfikacji strzelców Serie A z 18 bramkami zdobytymi w 19 meczach. Czy trafi do Bundesligi? Niemiecki dziennik "Bild" uważa, że to prawdopodobne i powołuje się na włoskiego eksperta od rynku transferowego Gianluca Di Marzio.
Już w grudniu Ancelotti komplementował Higuaina. - Ze wszystkich zagranicznych piłkarzy najbardziej chciałbym Higuaina. To dzięki jego bramkom Napoli jest liderem - mówił w grudniu w rozmowie z "La Gazzetta dello Sport".
Teraz głos zabrał prezes Bayernu Karl-Heinz Rummenigge. - Higuain to piłkarz, który bardzo nam się podoba, ale mój przyjaciel Aurelio De Laurentiis nie chce go sprzedać - powiedział podczas wizyty na Uniwersytecie Bocconi w Mediolanie.
28-letni Higuain ma w Napoli kontrakt ważny do 2018 roku, a klauzula umożliwiająca wykupienie go zawiera kwotę 94 miliony euro.
Według "Bilda" to wcale nie przesądza sprawy, bo niemiecki klub bardzo potrzebuje napastnika który byłby zmiennikiem Roberta Lewandowskiego. "W składzie nie ma alternatywy w ataku" - pisał niedawno były piłkarz Bayernu a obecnie felietonista Lothar Matthaeus.
Spekulacje zirytowały niemieckiego współpracownika Cezarego Kucharskiego, Maika Barthela. - Kto ma piękną narzeczoną nie rozgląda się za innymi - skomentował niemiecki menedżer.
"Bild" przypomina, że Polak także notuje znakomite statystyki. W 16 meczach Bundesligi strzelił 15 goli, a do tego siedem w sześciu spotkaniach w Lidze Mistrzów. W sumie w LM ma 30 trafień w 46 meczach, podczas gdy Higuain tylko 13 w 53.
