Jak wylicza "Bild", wielkie pieniądze kluby mogą zapłacić między innymi za: Roberta Lewandowskiego z Borussii, Andre Schuerrle z Bayeru, Maria Gomeza z Bayernu, Kyriakosa Papadopoulosa z Schalke, Kevina de Bruyne z Chelsea grającego w Werderze czy Heung-min Sona z HSV. Wszyscy są młodzi, jedynie Lewandowski i Gomez przekroczyli 22. rok życia, a już pełnią ważne role w swoich klubach.
Asa defensywy Schalke obserwują skauci Liverpoolu, Chelsea i obu drużyn z Manchesteru. Jeśli jednak zdecydują się pozyskać Greka, będą musieli sięgnąć do kieszeni, gdyż w jego kontrakcie jest zapisana klauzula wykupu na kwotę 22,5 miliona euro.
"Bild" przypomina, że Bayern oferował za Lewandowskiego 25 milionów euro. W grę wchodzi też transfer do Anglii lub Hiszpanii. O tyle prawdopodobny, że za rok Polak będzie mógł odejść za darmo.
Chelsea otwarcie negocjuje z Bayerem wykup ofensywnego pomocnika. Rudi Voeller stawia twarde warunki, mówi się o kwocie 20 milionów euro. Bayer chętnie pozyskałby z Chelsea De Bruyne'a, ale szanse ma chyba jedynie na wypożyczenie.
Wspomniany Belg jest na wypożyczeniu z Chelsea do Werderu. W Bundeslidze się sprawdza, więc zainteresował Bayer i Borussię. Belgijskie media sugerowały, że jest bliski przejścia do Dortmundu za 15 milionów euro, ale później wycofały się z tego.
Napastnik reprezentacji Niemiec jest jedynie rezerwowym. Po przyjściu Lewandowskiego jego sytuacja jeszcze by się pogorszyła. Kontrakt ma ważny do 2016 roku, ale tego lata może zmienić klub. "La Gazzetta dello Sport" wskazuje Napoli, które będzie chciało znaleźć godnego następcę Edinsona Cavaniego.
Piłkarz z Korei Południowej razem ze znanym z Lecha Arjomem Rudnevsem napędza HSV. Obaj mają na koncie po 11 bramek, ale to Son zwraca uwagę wielu klubów.
Obecny kontrakt pozwala wykupić napastnika za mniej niż 15 milionów euro. Z okazji mogą skorzystać Borussia, Liverpool albo Tottenham.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS i na Androida