Serie A. Koźmiński: Milan może dać Salamonowi jakościowy skok

- Transfer do Milanu jest tym, czego Salamon mógł potrzebować. Nawet jeśli trochę posiedzi na ławce, to same treningi z pierwszą drużyną dadzą mu jakościowy skok. Nie martwmy się o niego, do odważnych świat należy - komentuje transfer Bartosza Salamona do Milanu Marek Koźmiński, który w lidze włoskiej spędził 10 lat.

Według informacji "La Gazzetta dello Sport", Salamon przejdzie do Milanu za 3,5 miliona euro.

- Młody chłopak poszedł do Milanu i możemy z tego się tylko cieszyć. Do odważnych świat należy. Dookoła Salamona było dużo szumu, klub z Mediolanu wyłożył duże pieniądze, a takim zespołom się nie odmawia - powiedział Sport.pl Marek Koźmiński, były piłkarz Brescii i reprezentant Polski, a obecnie wiceprezes ds. zagranicznych PZPN.

Salamon podpisał z Milanem kontrakt do 2017 roku. W obecnym sezonie mierzący 194 centymetry zawodnik był podstawowym graczem grającej w Serie B Brescii. O przebiciu się do pierwszego składu Milanu na razie nie może być mowy.

- To, że Salamon pierwsze pół roku czy rok spędzi na ławce, nie jest dużym problemem, bo ostatnio na brak gry nie może narzekać. Dzięki treningom w takim klubie jak Milan może dokonać jakościowego skoku, czyli tego, co mu teraz najbardziej potrzebne. To bardzo perspektywiczny piłkarz i nie ma co narzekać, że na razie posiedzi. Trudno mi powiedzieć, czy w grę wchodzi jakieś wypożyczenie, bo przecież nie znam warunków kontraktu, ale nie sądzę - dodał Koźmiński, który w lidze włoskiej spędził 10 lat.

Stec: Salamon zastąpi Acerbiego

"Milan bierze w Salamonie (przynajmniej na teraz) obrońcę, nie defensywnego pomocnika. Polak zastąpi w kadrze Francesco Acerbiego [którego wykupiła 26 stycznia Genoa - przypis tka.]. Będzie rywalizował w rewirze teoretycznie najsłabiej obsadzonym, w drugiej linii i napadzie konkurencja wyraźnie mocniejsza" - napisał na swoim blogu relacjonujący transfery na żywo dziennikarz "Gazety" i Sport.plRafał Stec.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.