Transfery. Balotelli w Milanie już w styczniu?

AC Milan stara się pozbyć Alexandre Pato i Robinho, by zrobić miejsce w budżecie na przyjście Mario Balotellego. 22-letni napastnik Manchesteru City ma kwotę odstępnego wynoszącą 20 mln funtów.

Milan jest przekonany, że szybko uda mu się znaleźć nowych pracodawców dla Pato i Robinho. Już ponoć trwają negocjacje z Corinthians w sprawie przejścia Pato. Zwycięzcy klubowych mistrzostw świata chcą wyłożyć na transfer 15 milionów euro. Robinho jest na celowniku kilku brazylijskich klubów, ale faworytem wydaje się być jego były klub Santos.

Milanowi bardzo zależy na ściągnięciu Balotellego, bo w formie jest tylko jeden napastnik - Stephan El Shaarawy. Zawodzą Giampaolo Pazzini i Bojan Krkić, którzy we wszystkich rozgrywkach byli w stanie ustrzelić w tym sezonie w sumie 10 goli.

Rozwiązaniem miałby być Balotelli. Jak podał Goal.com, w styczniu włoski klub będzie chciał wypożyczyć 22-letniego napastnika z opcją pierwokupu latem. Manchester City wolałby od razu sprzedać zawodnika, bo wątpi, że jego wartość w najbliższych tygodniach wzrośnie.

- Zarówno Balotelli, jak i klub chcą najszybciej, jak to możliwe, rozwiązać sytuację. Mario już powiedział swojemu agentowi, że chce odejść. Czeka tylko na telefon z Włoch - mówi anonimowe źródło Goal.com. Piłkarz jest podobno gotów na znaczną obniżkę płac - w Manchesterze zarabia 110 tysięcy funtów tygodniowo.

Balotelli nie zagrał meczu od derbów Manchesteru 9 grudnia. Jego sytuacja w klubie pogorszyła się po tym, jak klub nałożył na niego karę równą połowie jego miesięcznych zarobków za zachowanie w trakcie spotkania. Piłkarz złożył skargę na klub do ligowego trybunału, ale po kilku dniach się z tego wycofał.

Trener Roberto Mancini wielokrotnie bronił Balotellego, ale ostatnio stwierdził, że piłkarz musi zacząć poważnie myśleć o swojej pracy, skrytykował go też za mecz z United.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.