- Po sezonie w Polsce są mistrzostwa Europy U-21. Dziwię się, że piłkarz, który znajduje się w reprezentacji A, jest brany pod uwagę w kontekście tych mistrzostw - mówi Lewandowski w rozmowie z Polsatem Sport .
Gwiazdor naszej reprezentacji w młodzieżowym Euro nie wystąpi, ale w polskiej kadrze jest kilku piłkarzy (m.in. Piotr Zieliński, Arkadiusz Milik, Bartosz Kapustka, Karol Linetty), którzy wiekowo łapią się do reprezentacji Marcina Dorny.
- Ich gra na tych mistrzostwach, to byłoby trochę mydlenie oczu, bo nawet jeśli jakiś sukces osiągnęłaby kadra Dorny z zawodnikami z pierwszej reprezentacji, to nic nam to nie da - uważa Lewandowski.
I mówi dalej: - Zrobiliby sukces i co dalej? Nie zobaczymy czy mamy pokolenie kolejnych piłkarzy, którzy potrafią grać w piłkę, i którzy nadają się do tej najważniejszej reprezentacji A.
- Nic nam nie da, jeśli ci zawodnicy zablokują miejsce innym, pokażą się z dobrej, lub co gorsza słabszej strony. Drugi rok z rzędu nie będą mieli odpoczynku. Moim zdaniem nie powinni być brani pod uwagę w kontekście Euro U-21 - podkreśla.
Lewandowski przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Potrwa ono do 27 marca, a jego kulminacyjnym punktem będzie eliminacyjne spotkanie z Czarnogórą, które rozegrane zostanie dzień przed końcem zgrupowania.
Początek meczu o godz. 20.45 - relacja w serwisie Sport.pl i aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE!
***
W Polskim Związku Piłki Nożnej zdają sobie sprawę z oporu Napoli wobec występu Milika i Zielińskiego w młodzieżowych mistrzostwach Europy. CZYTAJ WIĘCEJ >>
Kamil Glik, który pamięta atmosferę spotkania w Podgoricy w 2012 roku, jest pewny, że w niedzielnym meczu eliminacyjnym mistrzostw świata 2018, Czarnogórcy będą nas prowokować. CZYTAJ WIĘCEJ >>
- W Podgoricy trzeba wytrzymać ciśnienie, ale jednocześnie dobrze grać w piłkę - mówi selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Adam Nawałka przed wyjazdowym meczem z Czarnogórą CZYTAJ WIĘCEJ >>