Wójcik został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat oraz otrzyma dwuletni zakaz wykonywania zawodu trenera. Zapłaci też grzywnę w wysokości 68 400 zł. To kara za ustawianie spotkań na rzecz Świtu Nowy Dwór Mazowiecki w sezonie 2003/04. Wójcik przejął drużynę w trakcie sezonu, ale nie zdołał jej utrzymać w lidze. Do miejsca barażowego zabrakło punktu.
Wysokość kary została uzgodniona przez prokuratora Roberta Tomankiewicza, oskarżonego i jego adwokatów. W czwartek ich wniosek przyjęła sędzia Elżbieta Sztenc. - Kara spełni swoją rolę. Oskarżony miał świadomość, że działał niezgodnie z prawem. Nie był zmuszany do łamania prawa. Wolał ustawiać mecze niż trenować zawodników, dla których powinien być wzorem - mówiła sędzia w uzasadnieniu decyzji.
Więcej na blogu pilkarskamafia.blogspot.com