Liga Mistrzów: Saganowski strzelił, Boruc puścił trzy - wyniki ?
Po serii niepowodzeń, które Juventus ma już za sobą znów przyszedł czas na zwycięstwa. Real Madryt został pokonany 2:1. Lider "Starej Damy" Alessandro Del Piero nie krył radości. - Mam nadzieję, że ten mecz będzie miał ogromne znaczenie. To wielki krok w przyszłość. Teraz czekają nas kolejne ciężkie spotkania.
Świetny mecz i gol Del Piero to specjalna dedykacja dla synka Tobiasa. Po meczu podekscytowany piłkarz nie mógł się doczekać powrotu do domu. - Mój synek urodził się rok temu, chcę świętować to wydarzenie razem z nim. Jeśli będzie spał jak wrócę do domu, obudzę go - mówił.
Także twarz trenera Ranieriego rozjaśnił uśmiech. - Chłopcy wierzą w trenera, nawet w trudnych momentach. Wiem, że cały zespół jest blisko mnie, razem możemy wyjść z tej sytuacji. Tego wieczoru mieliśmy szczęście, którego zabrakło nam wcześniej - mówił Ranieri, który mocno oberwał od włoskich mediów za ostatnie wyniki Juventusie w Serie A.
Real Madryt miał szansę na korzystny wynik, ale obudził się zbyt późno. - Szkoda, ponieważ na początku meczu byliśmy rzeczywiście niebezpieczni - mówi trener "Królewskich" Bernd Schuster. - Niestety byliśmy już przytłoczeni dwiema bramkami i nie zdołaliśmy się podnieść. Juventus nas nie zaskoczył, to my popełniliśmy błąd na samym wstępie. W lidze hiszpańskiej rozpoczynamy bardzo mocno i nie pozwalamy rywalom na nic. Tu stało się inaczej, zrobiliśmy wszystko to, czego nie powinniśmy zrobić. Sytuacja się skomplikowała - kończy trener.
Jak specjaliści z Milanu postawili na nogi ronaldinho?
Wybierz Sportowe Przeżycie 2008!
Articles reprinted in this issue in collaboration with La Gazzetta dello Sport/www.gazzetta.it are copyrighted 2008 by The RCS Quotidiani S.p.A. Companies, Inc. All rights reserved.
Artykuły opracowane we współpracy z La Gazzetta dello Sport/www.gazzetta.it
Wydawca The RCS Quotidiani S.p.A. Companies, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.