Polacy za granicą. Kuszczak ma szansę się pokazać

Angielskie media zgodnie typują, że w bramce Manchesteru United w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Ligi z West Hamem stanie Tomasz Kuszczak. - Po tym sezonie będę miał 29 lat. Chcę grać - deklaruje Polak, którego dni na Old Trafford wydają się policzone. Relacja na żywo na Sport.pl od 20.45.

Alex Ferguson pozwolił odpocząć czołowym graczom United i da szansę w meczu z West Hamem młodzieży i rezerwowym. W kadrze na to spotkanie nie znalazł się Edwin Van der Sar,  co oznacza, że między słupkami stanie Tomasz Kuszczak lub 20-letni Ben Amos. Faworytem mediów jest Polak.

Kuszczak zagrał w tym sezonie jedynie w trzech spotkaniach i, jak pisze "The Independent", musi czuć, że to koniec jego nadziei na przyszłość na Old Trafford.

Jak wyliczyła angielska gazeta, w ciągu 6 sezonów w Manchesterze Kuszczak bronił w zaledwie 54 spotkaniach. Teraz klub kupił za 3,5 miliona funtów Duńczyka Andersa Lindegaarda  i rozgląda się za kolejnym bramkarzem, który miałby zastąpić 40-letniego van der Sara. Dla Polaka robi się zbyt ciasno, bo w kadrze jest także wspomniany Amos.

Wszystko wskazuje na to, że Kuszczak pójdzie w ślady Bena Fostera i zdecyduje się na transfer. - Po tym sezonie będę miał 29 lat. Chcę grać - jasno deklaruje Polak.

"The Independent" zaznacza, że to w dużej mierze dzięki świetnej postawie Polaka w meczu trzeciej rundy z Scunthorpe, United wciąż mają szansę na trzeci z rzędu triumf w Carling Cup. Mimo to, w Manchesterze wielu szans już nie dostanie. Jedną z ostatnich może być wtorkowe spotkanie z West Hamem.

Prawdopodobne składy:

West Ham United: Green - Reid, Tomkins, Upson, Ben-Haim - Behrami, Kovac, Barrera - Obinna, Cole, Piquionne

Manchester United: Kuszczak - Brown, Evans, Smalling, Fabio - Bebe, Gibson, Fletcher, Obertan - Hernandez, Macheda

Kolejne osłabienie Liverpoolu ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA