Zobacz brutalny faul na Marcinie Wasilewskim - Z czuba.tv ?
Jak ogłosił Anderlecht Marcin Wasilewski w tym tygodniu przejdzie dwie operacje nogi i na boisko wróci za 10-12 miesięcy. Dobrą wiadomością jest, że operacje Polaka nie będą tak skomplikowane jak się wydawało. Czy Wasilewskiemu uda się znów grać na wysokim poziomie? Po ciężkich urazach takiego wyczyny dokonało już kilku piłkarzy.
Eduardo da Silva - 10 miesięcy
W trzeciej minucie spotkania Arsenalu Londyn z Birmingham City Eduardo da Silva został brutalnie sfaulowany przez Martina Taylora. U piłkarza Arsenalu zdiagnozowano otwarte złamanie stawu skokowego, zerwanie wiązadeł oraz uszkodzenie naczyń krwionośnych.
- Gdy zobaczyłem moją połamaną nogę, wpadłem w panikę. Natychmiast odwróciłem głowę - mówił po faulu Eduardo.
Przez cztery miesiące chorwacki zawodnik miał na nodze gips. Później zaczął rehabilitację. W końcu, po dziesięciu miesiącach od faulu Taylora powrócił na boisko - zagrał w meczu rezerw. W pierwszej drużynie Eduardo wystąpił 16 lutego.
Henrik Larsson - 8 miesięcy
Podczas meczu Celticu Glasgow z Lyonem (Puchar UEFA, sezon 1999/2000) otwartego złamania nogi doznał Henrik Larsson. Lekarze zdiagnozowali, że noga Szweda została złamana w dwóch miejscach.
Larsson przeszedł trwającą 8 miesięcy rehabilitację, która została zakończona jego powrotem na boisko w meczu z Dundee United.
Do dziś wideo pokazujące moment faulu na Larssonie budzi grozę. Ortopeda o Wasilewskim: powrót dopiero za 9 miesięcy!
Wilfred Bouma - 6 miesięcy
Podczas meczu Aston Villi z Odense (26 lipca 2008, trzecia runda Pucharu Intertoto) Wilfred Bouma doznał urazu w starciu z Bayem Dijbym Fallem. Lekarze orzekli, że w wyniku kontuzji poważnie ucierpiała kostka Boumy.
Początkowo sądzono, że piłkarz powróci na boisku w październiku. Uraz okazał się groźniejszy - Bouma treningi wznowił dopiero w styczniu 2009 roku, a do składu rezerw Aston Villi powrócił 2 marca.
Dijbril Cisse - 5,5 miesiąca
Kontuzja francuskiego piłkarza najbardziej przypomina uraz Marcina Wasilewskiego. 30 października 2004 roku Jay McEveley z Blackburn Rovers brutalnie faulował 23 -letniego wtedy Dijbrila Cisse (Liverpool). Jak okazało się w szpitalu, Cisse doznał złamania piszczeli i kości strzałkowej.
Zapowiadano, że rehabilitacja może potrwać od 6-9 miesięcy, jednak nie wykluczano, że Cisse na boisku może wrócić nawet po 18 miesiącach.
Francuz swój pierwszy mecz po urazie zagrał 25 kwietnia 2005 roku, kiedy pojawił się na murawie w 75. minucie meczu z Juventusem Turyn.
Co więcej w sprawie Wasilewskiego? Sprawdź tutaj ?
