Legia gotowa na przyjęcie Krzynówka

Półtoraroczny kontrakt, roczna pensja 300 tys. euro - na Łazienkowskiej jest gotowa umowa dla 33-letniego reprezentanta Polski. - Chciałbym grać w Legii - deklaruje Jacek Krzynówek. Czy transfer dojdzie do skutku?

Baszczyński i Zieńczuk dogadani z Larissą ?

Jest jednak problem. Nazywa się Felix Magath i od ponad roku wzrusza ramionami na nazwisko "Krzynówek". Lub denerwuje się, kiedy stęskniony za rodziną piłkarz godzinami rozmawia z żoną i córką przez telefon. Krzynówek w Wolfsburgu nie gra w ogóle, a Magath uparcie nie pozwala mu odejść. - Mam związane ręce - mówi kadrowicz Leo Beenhakkera.

Będą związane jeszcze pół roku. Chyba że... - Z Magathem rozmawiał na ten temat ktoś, kto ma z nim bliski kontakt. W najbliższych dniach dowiemy się, czy transfer będzie możliwy teraz, czy w czerwcu - mówi "Gazecie" dyrektor sportowy Legii Mirosław Trzeciak.

Do niemieckiego trenera dzwonił też Beenhakker, który chce, by jego skrzydłowy w końcu zaczął grać.

- Chcę odejść z Wolfsburga. Do Legii? Proszę bardzo - mówi nam Krzynówek. - Ale mnie o nic nie pytajcie, pogadajcie z Magathem. On o wszystkim decyduje. Mogę do niego pójść i powiedzieć: "Chcę nowego trzyletniego kontraktu z Wolfsburgiem". Odpowie: "Nein". Tak samo zresztą, jak na pytanie, czy mogę odejść do Bayernu albo rozwiązać kontrakt już teraz.

Z Krzynówkiem Legia już rozmawiała, z jego menedżerem także. Niemal przesądzone jest, że podpisałby półtoraroczny kontrakt. - Jeśli wszystko pójdzie źle, nie wykluczam, że już teraz podpiszę obowiązujący od czerwca kontrakt z Legią. Na razie jestem na obozie w Hiszpanii - mówi Krzynówek. Sprawy finansowe również ustalono. 33-letni pomocnik miałby przejąć pensję po Edsonie i zarabiać 300 tys. euro rocznie.

Piłkarze Legii odlatują dziś do Hiszpanii w okolice Malagi. W połowie przyszłego tygodnia do drużyny Jana Urbana mają dołączyć na testy piłkarze z Zimbabwe: 24-letni napastnik Evans Chikwaikwai, 26-letni defensywny pomocnik Mthod Mwanjale i 26-letni skrzydłowy Clemence Matawu. Ten pierwszy ma jeszcze półroczny kontrakt z klubem Njube Sundowns, pozostali są bez umów.

26 - tyle lat skończył w piątek Serb Miroslav Radović, od grudnia 2006 roku rozegrał w Legii 70 meczów ligowych, strzelił 12 goli. Lada dzień ma podpisać nowy, 3,5-letni kontrakt

Sparingi Legii w Hiszpanii

20 stycznia: Unterhaching (Niemcy)

24 stycznia: Brann Bergen (Norwegia)

26 stycznia: Dynamo Kijów (Ukraina)

28 stycznia: Young Boys Berno (Szwajcaria)

30 stycznia: Metalurg Zaporoże (Ukraina)

Mogłem grać w Nantes i Atletico Madryt - przeczytaj wywiad z Kubą Koseckim ?

Copyright © Agora SA