Zarząd Swansea City wraz z bramkarzem Łukaszem Fabiańskim, zdecydował się na ogłoszenie konkursu dla najmłodszych kibiców. Chętni do udziału mieli wysyłać na stronę zespołu filmy na których śpiewali przyśpiewki na cześć zawodnika. Odebrano bardzo wiele nagrań, ale zdaniem Polaka, najlepszy film nadesłał siedmioletni Harry Williams, który urzekł bramkarza podniesieniem kciuków pod sam koniec nagrania.
Chłopiec poza podpisanymi przez bramkarza rękawicami, wygrał możliwość zwiedzenia szatni drużyny oraz odwiedzenia ośrodka treningowego.
