Włosi są zachwyceni grą Karola Linettego. Polak z miejsca stał się podstawowym piłkarzem Sampdorii Genua, a z meczu na mecz robi wyraźny postęp. Nowa drużyna byłego piłkarza Lecha znakomicie weszła w nowy sezon Serie A. Zespół z Genui wygrał dwa pierwsze mecze, a pierwszą porażkę poniosła dopiero w niedzielę na Stadio Olimpico z Romą.
Linetty rozegrał w Rzymie całe spotkanie i był jednym z najlepszych zawodników na boisku. - On nie jest tylko gotowy do gry, jest już powodem do dumy dla pomocy Sampdorii. Bardzo ważny w szczególności po przerwie kiedy drużyna siadła, on był wszędzie. Stworzył kilka doskonałych okazji dla swoich napastników. Jeżeli ktoś myślał, że jego transfer będzie ryzykiem, to bardzo się mylił - komplementują Polaka Włosi.
Portal eurosport.it ocenił jego niedzielny występ na 6,5 w dziesięciostopniowej skali. - Nigdy się nie zatrzymywał, potwierdzając, że był interesującym zakupem Sampdorii. Był komarem, który uprzykrzał życie rywalom, gdy mieli piłkę - czytamy w pomeczowych opiniach.
Za kim kibice Legii tak tęsknią? Termalica znowu katem Legii [MEMY]