Superpuchar Europy. Słabe oceny Grzegorza Krychowiaka, obrońcy

Grzegorz Krychowiak, który w meczu o Superpuchar Europy (4:5 z FC Barcelona po dogrywce) wystąpił w Sevilli na pozycji obrońcy, nie zebrał najlepszych not, ale gra na obronie wyraźnie mu nie służyła. - Nie ukrywam, że graliśmy właściwie w dziesiątkę - tak skomentował swój ból pleców podczas dogrywki

- W zeszłym sezonie był jednym z najbardziej imponujących pomocników La Ligi, ale na środku obrony Polak naprawdę się męczył. Zwyczajnie nie wyglądał na niej odpowiednio, nie pasowało mu to - czytamy na sportsmole.co.uk, gdzie Krychowiak dostał notę 5/10. Niższe oceny otrzymali tylko bramkarz Sevilli Beto i Jeremy Mathieu z Barcelony (4/10). Najlepiej oceniony - 9/10 - został Leo Messi.

Podobnego zdania są redaktorzy whoscored.com, gdzie możemy wyczytać, że najgorszy na boisku był obrońca Sevilli Benoit Tremoulinas, winny utraty gola. Krychowiak (5,9/10) dostał notę lepszą jedynie od Francuza (5,3).

Wszyscy są jednak dość zgodni - o słabym występie reprezentanta Polski zadecydowała nowa pozycja. Trener Unai Emery rozpaczliwie poszukiwał zawodnika na środkową obronę zdziesiątkowanego zespołu i wybór padł na Krychowiaka. Jak się okazało, Emery wybrał źle.

Ponadto Polak zmagał się też z urazem pleców. Walczył heroicznie z rywalami i bólem, ale swojego drugiego europejskiego trofeum nie zdołał zdobyć.

- Przez całą dogrywkę miałem problemy z plecami, ciężko mi się biegało. Nie ukrywam, że przez to graliśmy właściwie w dziesiątkę. Szkoda, bo mogliśmy wygrać, ale w dziesięciu przeciwko jedenastu z Barceloną gra się bardzo ciężko - powiedział po meczu "Piłce Nożnej".

Memy po niesamowitym meczu o Superpuchar Europy

Czy należy próbować jeszcze Krychowiaka na obronie?
Więcej o:
Copyright © Agora SA