Piłka nożna. Ściągawka dla Fornalika. Jak Polacy grali w weekend?

W miniony weekend na boiskach w Europie zaprezentowało się kilkunastu piłkarzy, którzy grają obecnie lub grali w reprezentacji Polski. Wojciech Szczęsny sprokurował rzut karny, Paweł Kieszek uderzył ?z byka? rywala, Damien Perquis i Robert Lewandowski (prawie) strzelili samobójcze gole, a do bramki rywali Polakom udało się trafić tylko w drugiej lidze amerykańskiej i lidze Wysp Owczych.

NIEMCY

W wygranym 2:1 meczu Borussii z Eintrachtem Brunszwik wystąpiło od pierwszej minuty dwóch Polaków - Jakub Błaszczykowski oraz Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski był jednym z wyróżniających się zawodników na boisku, ale w 60. minucie zmienił go Marco Reus. Tymczasem Lewandowski wyróżnił się przede wszystkim akcją z końca spotkania. Po jednym z rzutów rożnych Eintrachtu piłka trafiła w głowę Polaka i wpadła do bramki nad bezradnym Romanem Weidenfellerem. Na powtórkach wyraźnie widać, że to Lewandowski skierował piłkę do siatki, ale gol został zaliczony Kevinowi Kratzowi, który dotknął jej tuż przed Lewandowskim.

 

Tymczasem Sebastian Boenisch miał swój udział w wygranym przez Bayer Leverkusen meczu z VfB Stuttgart (1:0). Po dośrodkowaniu reprezentanta Polski piłkę do swojej bramki wstrzelił Daniel Schwaab.

W meczu Hoffenheim zagrał Eugen Polanski , a jego zespół pokonał 5:1 HSV Hamburg na wyjeździe. Reprezentant Polski obejrzał w tym spotkaniu żółtą kartkę.

Mecz nie wyszedł za to Arturowi Sobiechowi , który zagrał 45 minut w przegranym 0:3 przez Hannover meczu z Borussią M'Gladbach. Polak miał jedną dobrą okazję na strzelenie gola, ale jego uderzenie obronił bramkarz rywali.

W 2. Bundeslidze zaprezentowali się Kacper Przybyłko i Ariel Borysiuk . FC Koeln tego pierwszego pokonało SV Sandhausen 2:0 (Adam Matuszczyk cały mecz przesiedział na ławce), a Kaiserslautern Borysiuka wygrało z Erzgebirge Aue 2:1.

WŁOCHY

W 1/32 finału Pucharu Włoch odpadło Torino Kamila Glika . Zespół Polaka przegrał z Pescarą 1:2, a Glik popełnił błąd przy pierwszym straconym golu. Nie przypilnował napastnika Riccardo Maniero, który wyszedł sam na sam z bramkarzem Daniele Padellim i go pewnie pokonał.

Do dalszej fazy przeszła za to Sampdoria Genua, ale ani Bartosz Salamon , ani Paweł Wszołek nie pojawili się na boisku. Ten pierwszy przesiedział mecz na ławce rezerwowych, a Wszołek obejrzał mecz z trybun.

HISZPANIA

Od początku meczu z Realem Madryt (1:2) na środku obrony Betisu grał Damien Perquis . Reprezentant Polski miał w pierwszej połowie wiele szczęścia - w pierwszych trzydziestu minutach dwa razy (!) zapakował piłkę do własnej bramki, w obu przypadkach sędzia uznał jednak, że jeden z piłkarzy Realu był na spalonym. Perquis zawinił przy zwycięskiej bramce Isco, ale w perspektywie całego meczu spisywał się poprawnie.

ANGLIA

W angielskiej Premier League pełne spotkania zagrali dwaj polscy bramkarze. Artur Boruc zachował czyste konto w meczu z West Bromwich Albion, a Southampton wygrało mecz 1:0. Polak otrzymał za swój występ przeciętne noty w anglojęzycznych mediach. "Były gracz Celticu nie zaliczył najlepszego startu, kiedy niezdarnie wybijał piłkę po strzale Jamesa Morrisona. Odkupił jednak swoje grzechy dobrą interwencją w końcówce meczu" - napisał Goal.com, który dał Borucowi notę 3/5.

Wojciech Szczęsny tymczasem był antybohaterem przegranego 1:3 przez Arsenal meczu z Aston Villą. Polak grał bardzo nierówno. Powinien wylecieć z boiska, bo sfaulował rywala w polu karnym, ale sędzia go oszczędził i pokazał tylko żółtą kartkę. Po chwili reprezentant Polski obronił "jedenastkę", ale przy dobitce był bez szans, tak samo jak przy dwóch pozostałych straconych golach. Największe emocje wzbudziła jednak jego zabawa przed polem karnym i fantastyczna parada. Wideo z tej akcji szybko zdobyło dużą popularność w serwisie YouTube.com.

 

Szczęsny przez serwis Goal.com został uznany za najgorszego gracza spotkania, a poczynania swojego rodaka oglądał z ławki Łukasz Fabiański .

W lidze The Championship zagrali za to Radosław Majewski i Tomasz Kuszczak . Ten pierwszy zagrał całe spotkanie w meczu Nottingham Forest z Boltonem Wanderers. Polak zaliczył asystę, a jego zespół wygrał 3:0. Kuszczak zaś nie puścił gola w wygranym 1:0 przez Brighton meczu z Birmingham.

HOLANDIA

W meczu 3. kolejki Eredivisie PEC Zwolle Mateusza Klicha pokonało NEC Nijmegen 5:1. Polak zagrał w tym meczu 63 minuty. Kiedy schodził, jego zespół prowadził 5:0, ale reprezentant Polski nie zdobył gola i nie zaliczył żadnej asysty.

Bohaterem Rody Kerkrade był za to Filip Kurto. Polski bramkarz uratował remis w meczu z Vitesse Arnhem (1:1), fantastycznie broniąc strzał przeciwnika z bliskiej odległości.

PORTUGALIA

Nie wyszedł start sezonu Pawłowi Kieszkowi . Bramkarz Vitorii Setubal otrzymał czerwoną kartkę za celowe uderzenie głową piłkarza FC Porto (na filmie od 1:40). Całe spotkanie mistrzowie Portugalii wygrali 3:1.

 

FRANCJA

Stade Reims Grzegorza Krychowiaka pokonało Lille 2:1. Polak grał do 61. minuty. Cały mecz rozegrał natomiast Ludovic Obraniak. Jego Bordeaux zremisowało na wyjeździe z Touluse 1:1.

SZKOCJA

Łukasz Załuska nie wszedł na boisko w wygranym przez Celtic 2:0 spotkaniu z Aberdeen, za to pełne 90 minut rozegrał w barwach Dundee United Radosław Cierzniak . Jego zespół zremisował z Hibernianem 1:1.

ROSJA

Amkar Perm Janusza Gola zremisował 0:0 z Uralem, a Polak rozegrał całe spotkanie. Marcin Komorowski i Maciej Makuszewski wyszli za to w pierwszym składzie Tereka Grozny na mecz z Lokomotiwem Moskwa. Ich zespół przegrał 1:0 i stracił gola w ostatniej minucie spotkania. Na boisku był już wówczas tylko Komorowski, bo Makuszewski został zmieniony w 64. minucie meczu.

INNE LIGI

W innych ligach też było parę polskich akcentów. W meczu 1. kolejki ligi tureckiej między Caykur Rizespor a Genclerbirligi zadebiutował Mariusz Pawełek . Polski bramkarz nie puścił gola, a jego zespół wygrał 1:0. W barwach APO Levadiakos po raz pierwszy zagrał za to Sebastian Przyrowski . Jego zespół zremisował w pierwszej kolejce ligi greckiej 2:2 z APS Panthrakikosem.

W mniej ważnych ligach - amerykańskiej NASL i lidze Wysp Owczych - po jednym golu strzelili Tomasz Zahorski i Łukasz Cieślewicz . San Antonio Scorpions Zahorskiego przegrali 1:2 z Fort Lauderdale Strikers, a Zahorski strzelił swoją trzecią bramkę w sezonie w 45. minucie. Tymczasem Cieślewicz zdobył gola w meczu B36Torshavn z AB Argir (2:1). Była to jego siódma ligowa bramka w sezonie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA