Zieliński trafił w 34. minucie i wyrównał stan spotkania. Polak otrzymał podanie w środku boiska, ładnym zwodem oszukał obrońcę rywala i zrobił sobie miejsce do strzału. Uderzył kapitalnie, w samo okienko bramki przeciwnika.
- Liczę na dobry sezon, ale droga do podstawowego składu Udinese jest długa i trudna - powiedział po meczu Zieliński.
19-latek jako junior grał w Zagłębiu Lubin, skąd dwa lata temu trafił do Udinese. Wystarczyły dwa mecze, aby Zieliński zachwycił ekspertów z włoskiej Serie A. Po trzech krótkich epizodach na boiskach włoskiej ekstraklasy w kwietniu Polak zagrał w podstawowym składzie Udinese przeciwko Parmie (3:0) i Lazio Rzym (1:0). W pierwszym meczu zaliczył asystę, w drugim popisał się kilkoma pięknymi akcjami. W sumie w poprzednim sezonie Serie A zaliczył dziewięć występów.
Zieliński zagrał także dwa mecze w reprezentacji Polski. Zadebiutował w towarzyskim spotkaniu z Liechtensteinem, kilka dni później wystąpił w eliminacyjnym meczu przeciwko Mołdawii.