Rybus nie zagrał już w poprzednim meczu swojej drużyny z Rubinem Kazań. Przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski, ale jedynie po to, aby przejść badania i je opuścić. Polak ma zerwane więzadła w stawie skokowym.
Po krótkim pobycie na zgrupowaniu kadry Rybus udał się do Niemiec gdzie przejdzie operację prawej stopy. Lekarze przewidują, że jego przerwa w grze potrwa co najmniej cztery miesiące - informuje oficjalna strona klubu.
Polski skrzydłowy jest w tym sezonie wyróżniającą się postacią Tereka. Po tym jak w meczu z Dynamem Moskwa strzelił dwa gole i miał jednocześnie urodziny, prezes klubu sprezentował mu mercedesa.
Pod sam koniec okienka transferowego w Rosji w Tereku zdecydowane się na zakup jeszcze jednego polskiego zawodnika, który ma zastąpić Rybusa. Za około milion euro pozyskano Macieja Makuszewskiego z Jagiellonii Białystok. W klubie z Czeczenii grają jeszcze Marcin Komorowski i Piotr Polczak.
