Lech chce się pozbyć Grzegorza Kasprzika

PRZEGLĄD PRASY. Grzegorz Kasprzik, który jeszcze rok temu miał być bramkarzem numer jeden, zimą pożegna się z Lechem Poznań - pisze "Przegląd Sportowy".

Ekstraklasa.tv: Ostatni występ Kasprzika w lidze ?

- Poważnie myślimy o tym, żeby wypożyczyć go w zimowym okienku transferowym - mówi dyrektor sportowy klubu Marek Pogorzelczyk.

Kasprzik do Poznania trafił latem 2009 roku. Wyróżniający się w lidze bramkarz Piasta został wykupiony z Gliwic za 800 tysięcy złotych i miał być sporym wzmocnieniem Lecha. Na Bułgarskiej liczono na to, że na dłużej stanie się numerem jeden mierzącego w mistrzostwo Polski zespołu.

Kariera świeżo upieczonego lechity potoczyła się jednak w zupełnie innym kierunku. Kasprzik szybko stracił miejsce w pierwszym składzie, a po poważnej kontuzji, jakiej doznał jesienią 2009 roku, ponownej szansy na grę już nie dostał. Obecnie jest dopiero czwartym bramkarzem. Rywalizację o miejsce w bramce przegrywa już nie tylko z Jasminem Buriciem i Krzysztofem Kotorowskim, ale nawet z 17-letnim Gerardem Bieszczadem.

W Lechu postanowiono w końcu, że nie warto trzymać bramkarza, który świetnie zarabia, ale nie gra. Ostatni mecz Grzegorz Kasprzik rozegrał 25 września 2009 roku. Późniejszy mistrz Polski przegrał wtedy z Legią przy Łazienkowskiej 0:2.

Więcej o:
Copyright © Agora SA