- Kontuzję będziemy leczyć zachowawczo. Wstępnie możemy powiedzieć, że potrwa ono od dwóch do trzech tygodni - mówi lekarz Lecha, dr Tomasz Piontek.
Ponad trzy tygodnie temu, Bartosz Bosacki podczas meczu z Widzewem doznał urazu głowy. Kapitan Kolejorza karetką został odwieziony do szpitala, gdzie stwierdzono u niego wstrząśnienie mózgu. Od kilku dni obrońca trenuje już z zespołem, a w czwartek czeka go pełny powrót na boisko. Otrzymał bowiem wszystkie wymagane zgody od lekarzy i wystąpi w meczu sparingowym z Turem Turek.
- Nie ma już żadnych przeciwwskazań, by Bartek pojawił się na boisku. Do gry może wrócić już też Seweryn Gancarczyk, ale na jego kolanie, gdzie rozciął skórę pojawi się jeszcze solidny opatrunek - mówi lekarz Lecha, dr Tomasz Piontek.