Po incydencie, który miał miejsce w doliczonym czasie gry, Roberto Carlos na znak protestu opuścił boisko jeszcze przed końcowym gwizdkiem arbitra.
- Nie można pozostać obojętnym na takie wybryki - grzmiał trener Andżi Gadzhi Gadzhiyev w pomeczowej wypowiedzi.
Krylia Sowietow prowadzi w sprawie osobne dochodzenie, o czym poinformowała na swojej stronie internetowej.
W marcu Zenit St. Petersburg został ukarany grzywną w wysokości 10 tysięcy dolarów za naganne zachowanie jednego z kiboli, który chciał podać Brazylijczykowi banana podczas przedmeczowej ceremonii.
38-letni Roberto Carlos jest mistrzem świata z 2002 roku. Do klubu z Machaczkały przyszedł z Corinthians.