Liga holenderska. Dobry występ Milika przypieczętowany bramką

Ajax Amsterdam pokonał Heerenveen 4:1 w 13. kolejce Eredivisie. Czwartą bramkę dla gospodarzy z rzutu karnego zdobył Arkadiusz Milik.

Początek meczu nie zapowiadał jednak tak wysokiego zwycięstwa. W pierwszej połowie Ajax męczył się w ataku pozycyjnym i nie potrafił znaleźć recepty na dobrze ustawionych obrońców przyjezdnych. Z kolei goście nastawieni byli na grę z kontry i wykorzystywali wysokie ustawienie rywala. Już na początku meczu kilka razy dobrymi interwencjami ratować skórę kolegów musiał bramkarz reprezentacji Holandii Jasper Cillessen. Niestety dla kibiców z Amsterdamu nie był w stanie tego zrobić w 18. minucie spotkania. Lucian Slagveer wykorzystał niefortunne wybicie jednego z obrońców i cudownym strzałem nożycami niespodziewanie wyprowadził gości na prowadzenie.

Holender był jednak bohaterem swojej drużyny tylko do końcówki pierwszej odsłony, ponieważ trzy minuty przed przerwą otrzymał drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska.

Ajax drugą połowę zaczynał z przewagą jednego zawodnika. Co prawda przez pierwszy kwadrans trudno było to zauważyć, bo ich akcje nie zagrażały bramce osłabionego przeciwnika. Sygnał do ataku dał Arkadiusz Milik, kiedy na lewej stronie boiska założył "siatkę" obrońcy i dośrodkował w pole karne. Tam piłka uderzyła w zawodnika gości i uderzyła w słupek. Od tego momentu podopieczni Franka de Boera wyglądali na pewniejszych siebie i coraz częściej zaczęli nękać bramkarza rywali.

To, co nie udało się po akcji Milika, udało się w 65. minucie. Piłkę do własnej bramki pod naciskiem El-Ghaziego skierował Sinkgraven. Siedem minut później Ajax wyprowadził dwa śmiertelne ciosy. Najpierw po znakomitym rajdzie Kishny bramkę strzelił wspomniany wcześniej El-Ghazi. W następnej akcji sam Kishna podwyższył wynik meczu. Pomocnik wykorzystał gapiostwo defensora i odebrał piłkę przed polem karnym. Następnie wbiegł w pole karne i sprytnym strzałem pokonał bramkarza.

Wynik w 84. minucie meczu ustalił Arkadiusz Milik. Polak podszedł do rzutu karnego wywalczonego przez Sigthorssona i pewnie go wykorzystał.

Dzięki zwycięstwu Ajax zbliżył się do PSV na odległość jednego punktu, ale trzeba pamiętać, że lider swój mecz gra dopiero w poniedziałek. Dla nas najważniejszą informacją jest, że Arkadiusz Milik dobrze wykorzystał możliwość występu od pierwszej minuty, będąc jednym z najlepiej grających piłkarzy gospodarzy.

10 stadionów, które musisz odwiedzić jako kibic futbolu [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Agora SA