Ligue 1. Gol Obraniaka, ale Bordeaux znów remisuje

W pierwszym meczu 9. kolejki ligi francuskiej Bordeaux zremisowało 1:1 Lille. Gola swojej byłej drużynie strzelił pomocnik reprezentacji Polski Ludovic Obraniak.

Co redaktorzy robią w pracy, gdy nie piszą? Sprawdź na Facebook/Sportpl ?

Polak w 18. minucie wszedł w pole karne, a dojrzał go szarżujący skrzydłem prawy obrońca Mariano. Wrzucił piłkę dokładnie na głowę Obraniaka, a trzech obrońców Lille tylko przyglądało się jak "szczupakiem" strzela gola. Reprezentant Polski trafił do Bordeaux zimą właśnie z Lille, gdzie grał przez pięć lat.

Obraniak grał tylko nieco ponad godzinę. Był pierwszym zmienionym, bo musiał czuć w nogach rozegrany w środę mecz z Anglią. Ale schodząc z boiska dostał owację od publiczności.

Bordeaux przez większość meczu było przy piłce. Lille zyskało przewagę tylko przez pierwszy kwadrans w drugiej połowie. Ale goście nie potrafili zagrozić gospodarzom. Dopiero w końcówce najpierw groźnie strzelał Roux, a po chwili Chedjou głową uderzył nad poprzeczką.

Ale gospodarze połowę goli w tym sezonie tracą w doliczonym czasie gry. I znów tylko zremisowali (szósty z dziewięciu meczów), bo w ostatniej minucie nikt nie upilnował skaczącego do dośrodkowania z rzutu rożnego Marko Basy, a ten strzelił obok bramkarza.

Zespół Polaka wciąż jest niepokonany w lidze. Remis dał mu czwarte miejsce w tabeli. Lille jest dziesiąte.

Tak relacjonowaliśmy na żywo mecz Bordeaux - Lille ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA