Dziewięciu piłkarzy Crvenej Zvezdy ukaranych po wygranym sparingu

Prezydent Crvenej Zvezdy Belgrad, Vladan Lukić, ukarał dziewięciu graczy za brak zaangażowania w sparingu z szóstoligowym zespołem Jedinstvo Surcin. Grający wcześniej w Legii Warszawa Bruno Mezenga strzelił gola i dostał 5 tys. euro kary.

To właśnie brazylijski napastnik, a także obrońca Nikola Petković dostali najwyższe grzywny: aż 5 tys. euro.

Siedmiu innych zawodników, w tym kapitan Nenad Kovacević dostali po 500 euro kary.

- Klub ma bardzo przejrzysty regulamin nagród i kar. A to był moment, w którym część zawodników musiała dostać upomnienie, że ich brak zaangażowania dla Crvenej Zvezdy nie będzie tolerowany - powiedział Lukić.

- Zgadzam się z podjętymi działaniami, niektórzy z tych zawodników zostaną odsunięci od zespołu na sobotnie ligowe spotkanie z zespołem Novi Pazar - dodał trener Robert Prosinecki, były reprezentant Chorwacji, który w karierze zaliczył pobyt m.in. w Realu Madryt i Barcelonie.

Jedinstvo gra w szóstej lidze serbskiej. W środowym meczu długo utrzymywało remis 1:1, ale triumfatorom Pucharu Europy z 1991 r. udało się strzelić dwa gole w samej końcówce spotkania.

Crvena Zvezda stara się właśnie o pierwsze mistrzostwo od 2007 r. Przed meczem ze znajdującym się w dole tabeli Novi Pazar traci dwa punkty do aktualnego mistrza kraju, Partizana Belgrad.

Kto zawiódł w eliminacjach Euro 2012? Portugalia,...

 

Błaszczykowski chce walczyć o miejsce w Borussii ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.