Liga francuska. Brandao nie przyznaje się do gwałtu

Napastnik Olympique Marsylia przyznał się do kontaktu seksualnego z kobietą zarzucającą mu gwałt, uważa jednak, że doszło do niego za jej zgodą.

Brandao został zatrzymany we wtorek rano w swoim domu w Cassis. Po wstępnych przesłuchaniach zatrzymano go w areszcie na kolejny dzień. Jest oskarżony o gwałt na 23-letniej kobiecie.

- Przyznał się do stosunku seksualnego z tą kobietą, ale nie w okolicznościach, jakie ona podaje - powiedziała prawniczka Brandao Patricia Clusan.

- Dla niego w tym stosunku nie było nic nienormalnego, bo ona się na niego zgodziła - dodała.

Kobieta oskarża Brandao o zgwałcenie jej na poboczu autostrady w zeszłym tygodniu, po tym jak zaproponował jej podrzucenie do domu klubu tanecznego w miejscowości Aix-en-Provence.

30-letni Brandao przeszedł do Marsylii z Szachtara Donieck w 2009 roku. W ubiegłym sezonie strzelił osiem goli w 30 spotkaniach Ligue 1.

Więcej o oskarżeniu pod adresem Brandao ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.