Polski zawodnik od kilku tygodni zmaga się z kontuzją kolana i na boisko powróci dopiero w połowie stycznia. To nie jego pierwsze problemy zdrowotne w czasie pobytu we Francji. W zeszłym sezonie z powodu kontuzji pleców opuścił ponad połowę ligowych spotkań. Nie przeszkodziło mu to jednak w zdobyciu aż 11 goli.
Trzeci zespół Ligue 1 poprzedniego sezonu ma ogromne problemy z napastnikami. Oprócz Polaka, z gry wyłączony jest również pozyskany latem z Le Mans Anthony Le Tallec. Nic więc dziwnego, że szefowie klubu myślą o wzmocnieniu linii ataku. Tym bardziej, że latem kończy się kontrakt Jeleniowi.
- Chcemy pozyskać napastnika, aby przygotować się na możliwe odejście Jelenia, albo znaleźć dla niego godnego zmiennika w razie kontuzji - powiedział w rozmowie z gazetą l'Yonne Republicaine prezydent klubu Alain Dujon.
Jak przyznał przyszłość reprezentanta Polski nie jest jeszcze wyjaśniona. - Nie jest wcale powiedziane, że od nas odejdzie. Na razie prowadzimy rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu - oznajmił Dujon.
Zespół Polaka zajmuje dziewiąte miejsce w Ligue 1. Nie lepiej wiedzie mu się w rozgrywkach Ligi Mistrzów. W silnej grupie z Realem Madryt, Milanem i Ajaxem po czterech rozegranych spotkaniach zamyka tabelę.
Bundesliga. Lewandowski ożywia Dortmund ?