Profil Sport.pl na Facebooku - 36 tysięcy fanów. Plus jeden?
- Spędzam na boisku za mało czasu. Nie spełniam swoich ambicji. Jeśli to się nie zmieni, odejdę z klubu - zagroził Malouda po meczu z Fulham. W spotkaniu rozegranym w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia Francuz wszedł na boisko dopiero w 61. minucie, zmieniając Franka Lamparda. Trener Chelsea, Andre Villas-Boas, zazwyczaj pomija Maloudę przy ustalaniu wyjściowego składu swej drużyny.
Kilka dni temu brytyjskie tabloidy twierdziły, że niezadowolony piłkarz przeniesie się do Anży Machaczkała. Jednak transfer do rosyjskiego klubu Malouda szybko wykluczył. - Nie wiem, skąd biorą się te plotki. Prawda jest taka, że nawet nie umiem powtórzyć nazwy tego zespołu - przekonywał Francuz.
O Paris Saint Germain tego Malouda na pewno nie powie. Na Parc des Princes doświadczony pomocnik mógłby występować u boku m.in. Davida Beckhama, a może także i Kaki. Trenerem Francuza byłby dobrze znany mu z wspólnej pracy w Chelsea Carlo Ancelotti. "To, co jeszcze kilka miesięcy temu było nie do pomyślenia, teraz jest bardzo możliwe. Według naszych informacji Malouda jest bardzo zainteresowany grą w Paryżu" - pisze "Le Parisien".
Francuski dziennik twierdzi, że Malouda zawodnikiem PSG może zostać już w styczniu. "Le Parisien" podkreśla, że dla szefów lidera francuskiej ekstraklasy żadnego problemu nie stanowią pieniądze. Zawodnik Chelsea w barwach PSG mógłby liczyć na podobne pieniądze, jakie zarabia w Anglii, a więc ok. pół miliona euro brutto miesięcznie.
Element chrapania, droga papieża, mądrość Engela - piłkarskie cytaty roku 2011 ?
