Włochy. Były junior Napoli zastrzelony w biały dzień

21-letni Renato Di Giovanni, były junior Napoli, został zastrzelony w biały dzień na ulicach Neapolu. Prawdopodobnie zabiła go tamtejsza mafia - Camorra.

Parę lat temu Di Giovanniego uznawano za jednego z najbardziej obiecujących młodych piłkarzy Napoli, w sezonie 2013/14 grał w młodzieżowej Lidze Mistrzów. Jego kariera nie potoczyła się jednak zgodnie z planem i trzy lata temu, w wieku 18 lat, trafił do czwartoligowego Arzanese Calcio.

Ostatecznie postanowił rzucić piłkę. Według "La Gazzetty dello Sport" zajął się handlem narkotykami, miał na swoim koncie wyroki sądowe. Podobno był również w konflikcie z ultrasami Napoli, to również chrześniak jednego z najbardziej znanych ultrasów - Alberto Mattery.

Di Giovanni został zastrzelony koło kościoła Santa Maria di Montevergine. W pewnym momencie podjechał do niego skuter, na którym znajdowali się dwaj mężczyźni. Jeden z nich oddał strzały, a po chwili uciekli z miejsca zdarzenia.

Wielkie gwiazdy zmienią klub w ostatniej chwili? Koniec okna transferowego coraz bliżej!

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.