Zobacz jak koledzy żegnają Dudka na Z Czuba.tv ?
- Utworzenie szpaleru przez moich kolegów było dla mnie wzruszające. Ostatnie cztery lata były wspaniałe - mówił po meczu wzruszony polski bramkarz.
Jerzy Dudek wystąpił w sobotnim meczu z Almerią od pierwszej minuty. Jose Mourinho w 77. minucie postanowił go zmienić. Polak przy owacji na stojąco kibiców skandujących jego imię, zszedł z murawy w wyjątkowy sposób. Piłkarze Realu utworzyli szpaler przy linii bocznej, podczas gdy Dudek przeszedł między nimi, żegnając się z każdym z nich. Samo spotkanie skończyło się zwycięstwem Królewskich 8:1.
- Już trzy tygodnie temu wiedziałem, że zagram po raz ostatni. Nie spodziewałem się jednak, że będzie to takie wzruszające, gdy moi koledzy i przyjaciele utworzą szpaler... Nie mam słów, aby opisać co teraz czuję. Jestem szczęśliwy, ostatnie cztery lata były dla mnie niesamowite. Bardzo szybko zleciały... - dodał Polak.
38-letni bramkarz trafił do Madrytu w 2007 roku z FC Liverpoolu. Przez cztery sezony był zmiennikiem Ikera Casillasa i występował głównie w meczach o Puchar Króla.
Dudek z Realem zdobył w 2008 roku mistrzostwo Hiszpanii. W zeszłym miesiącu triumfował również w Pucharze Króla.
Relacja z meczu Real - Almeria ?
