Forlan nie wyklucza odejścia z Atletico

- Jeżeli będę miał szansę, to odejdę z Madrytu - zapowiedział urugwajski gwiazdor Atletico. Piłkarz przyznał, że najbardziej interesowałby go powrót do Premier League. Jest jednak jeden warunek. - Mój klub musi otrzymać satysfakcjonującą ofertę - mówi Urugwajczyk.

Piłkarski świat usłyszał o nim na mistrzostwach świata w 2002 roku w Korei i Japonii. Po turnieju przeniósł się do Manchesteru United. Tam długo miejsca nie zagrzał i po dwóch latach przeniósł się do Hiszpanii, gdzie grał przez sześć sezonów. W tym czasie dwukrotnie zdobywał tytuł króla strzelców Primera Divison. Przez pierwsze trzy lata występował w Villarreal, w 2007 roku przeniósł się do Atletico. Teraz 69-krotny reprezentant Urugwaju rozważa powrót do Premier League.

- Jeżeli klub dostałby atrakcyjną ofertę - która jak na razie nie wpłynęła - zastanowiłbym się czy zostać czy odejść - powiedział Forlan. Piłkarz przyznał, że w Europie nigdy nie będzie czuł się jak w domu i nie traktuje Madrytu ani żadnego innego miasta jako miejsca, które zastąpić miałoby mu rodzinne Montevideo. - Przyjechałem do Europy i pozostawiłem mój dom. Tam mam wszystko i pod tym względem nie jestem przywiązany do Madrytu - zdradził w wywiadzie dla hiszpzańskiej "Marki".

Forlan bardzo miło wspomina pobyt w Anglii, pomimo że występy na Wyspach nie były dla niego zbyt udane. Podczas dwóch sezonów spędzonych na Old Trafford zdobył jedynie 10 goli. - Czas spędzony w Anglii był cudowny. Bardzo mi się podobało i jeżeli miałbym możliwość powrotu, to chętnie bym z niej skorzystał. Zobaczymy co pokaże przyszłość - mówi piłkarz.

W rozmowie z telewizją 'Sky Sports News" Urugwajczyk zaprzecza jednak, że ma jakieś oferty. Na tegorocznym mundialu w RPA otrzymał "Złotą Piłkę" - nagrodę dla najlepszego piłkarza turnieju. Wydawało się, że Atletico zostanie więc zasypane propozycjami innych klubów. Najwięcej mówiło się o zainteresowaniu Tottenhamu, ale podobno działacze londyńskiego klubu nie chcieli wyłożyć 12 milionów euro za zawodnika w jego wieku. - Jak dotychczas pojawiały się tylko plotki. Różnie pisano, ale teraz jestem tutaj i mam jeszcze ważny kontrakt z Atletico.

Kalu Uche na celowniku Sunderlandu ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.