Primera Division. Mascherano: Dołączyłem do klubu, który jest idealny do zdobywania trofeów

Javier Mascherano wierzy, że dołączył do klubu, który jest stworzony do zdobywania trofeów. Pomocnik jest pewien, że jego przejście do Barcelony powiększy jego dorobek zwycięstw na różnych szczeblach rozgrywek.

Gwiazdor reprezentacji Argentyny przeszedł z Anfield do Barcelony za kwotę 21 milionów euro. Tym samym pomocnik stał się ostatnim ogniwem w trio nowych, świetnych graczy, którzy mają podnieść, bardzo wysoki już poziom gry ekipy Blaugrany - Davida Villi oraz Adriano.

W wywiadzie dla Barca TV Mascherano stwierdził, że nie czuje się spełniony jako piłkarz, patrząc przez pryzmat zdobytych pucharów. Argentyńczyk uważa, że swoje marzenie spełni właśnie w Katalonii. Według niego Barcelona to idealne miejsce do kolekcjonowania trofeów.

- Pech, że nie wygrałem praktycznie nic, jeśli chodzi o europejskie rozgrywki. Nie chciałbym kończyć kariery jako piłkarz, który tak naprawdę nic w życiu nie ugrał. Przeszedłem więc do klubu, który zapewni mi sukcesy. Drużyna wciąż jest głodna zwycięstw i w każdym kolejnym meczu chce potwierdzić, że bezapelacyjnie jest najlepsza na świecie - rozpływa się nad możliwościami swojego nowego zespołu Mascherano.

Argentyńczyk zdaje sobie sprawę, że kibice Barcelony łączą z jego grą wiele nadziei. Piłkarz sam przyznał, że musi postawić kolejny krok na drodze swojej kariery. - Cel jaki sobie postawiłem to rozwinięcie swojego piłkarskiego kunsztu. Nie mogę zatrzymać się w miejscu. To będzie dla mnie największe wyzwanie. Największe marzenie mojego życia właśnie się spełniło - zagram w klubie największego kalibru, podejmę wyzwanie i postaram się zostać w Barcelonie najdłużej jak tylko się da - zakończył były gracz FC Liverpool.

Transfer Mascherano drugą najważniejszą transakcją w letnim oknie transferowym

Po zakończonych fiaskiem rozmowach Barcelony z Arsenalem w sprawie transferu Cesca Fabregasa, kataloński klub zagiął parol na reprezentanta Argentyny Javiera Mascherano. Możliwość gry w Hiszpanii tak podekscytowała pomocnika, że jego pozostanie na Anfield wydawało się niemożliwe. Mascherano może być ostatnim puzzlem w układance trenera Guardioli - pisze goal.com, kompletując dwudziestkę największych transferów lata.

"Oni mają problem..." Mourinho zaniepokojony postawą Oezila i Khediry ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.