Mimo, że pierwszą propozycję Realu Madryt Werder odrzucił, ostatecznie Królewskim udało się sprowadzić Niemca z tureckimi korzeniami. Na początku tygodnia klub z Madrytu ponowił ofertę, a ojciec piłkarza zapowiedział, że ten i tak, prędzej czy później, na Santiago Bernabeu zagra. Oezilowi kontrakt z Niemcami kończył się za rok, co znaczy, że mógłby zmienić klub bez prowizji transferowej.
- Mesut i ja zostaliśmy zaproszeni do madryckiej willi Pereza, gdzie wszystko zostało bardzo szybko ustalone. Byliśmy pod wrażeniem jego dobrych chęci, by pomóc mojemu dziecku grać w jego klubie - wyznał Oezil.
We wtorek Real potwierdził hitowy transfer na swojej oficjalnej stronie internetowej . Hiszpański AS informuje, że Niemiec kosztował 15 milionów euro, Marca dodaje do tej kwoty jeszcze pięć milionów. Oezil będzie występował na Santiago Bernabeu przez następne 5 sezonów.
Piłkarz w środę zjawi się w Madrycie, gdzie przejdzie testy medyczne.
- Szanujemy wybór Mesuta. To ważna decyzja w jego karierze, bardzo mu na tym zależało - przyznał na oficjalnej stronie Werderu dyrektor sportowy klubu - Klaus Allofs.
To kolejny duży transfer Jose Mourinho w letnim okienku transferowym. Do tej pory na grę pod skrzydłami Portugalczyka zdecydowali się Angel di Maria, Pedro Leon, Sami Khedira oraz Ricardo Carvalho. Wraz z Oezilem "Królewscy" wydali w tym sezonie na wszystkie wzmocnienia 76,5-81,5 milionów euro.
James Milner w Manchesterze City ?