W 20. minucie piłkarze gości przeprowadzili skuteczny kontratak. Victora Valdesa pokonał Manu del Moral. Trener Barcelony, Josep Guardiola, robił co mógł, by odrobić straty. W tym celu w 56. minucie wprowadził Thierry'ego Henry.
Na poprawę wyniku fani "Dumy Katalonii" musieli czekać do 71. minuty, kiedy do wyrównania doprowadził Seydu Keita.
Mimo remisu Barca wciąż przewodzi w Primera Division mając trzy punkty przewagi nad Realem Madryt.